Adam Siłkowski Oczami Autysty

Wyrusz w niezwykłą podróż do mojego świata

Dawno temu zauważyłem, że otaczający nas ludzie niewiele o nas wiedzą. 

Zdecydowałem, że jak tylko będę gotowy, to postaram się to zmienić. 

Zależy mi na tym, aby świat bardziej się na nas otworzył i zaczął dostrzegać naszą inteligencję, wartość i wrażliwość.

Wyrusz w niezwykłą podróż do mojego świata

„Jak wyrazić to z czym przyszło nam żyć, abyście zobaczyli w nas ludzi, którymi naprawdę jesteśmy?  Z całym tym bagażem, jaki dźwigamy, to dla was bardzo trudne, ale nadal możliwe.”

"Zaklęty
Mieszka we mnie istota
o ciepłym usposobieniu.
Szepcze cicho do ucha
słowa pełne czułości.
Nie mogę posłać ich dalej,
bo moje usta milczą
przeklęte od urodzenia.
Dlatego nie możesz
skosztować tej wspaniałości
i poznać
mojego serca pełnego miłości."

Dlaczego napisałem taką książkę

Dawno temu zauważyłem, że otaczający nas ludzie nic o nas nie wiedzą, a ich cały koncept na nasz temat opiera się na hipotezach. Zdecydowałem, że jak tylko będę gotowy, to postaram się to zmienić. Zależy mi również na tym, aby świat bardziej się na nas otworzył i zaczął dostrzegać naszą inteligencję, wartość i wrażliwość. 

Adam

IMG_1560_cut
O Autorze
O Autorze

Adam Siłkowski

Autorem książki wraz z wierszami jest nastoletni, niewerbalny, autystyczny Adam. Ogólnie jego funkcjonowanie można śmiało określić mianem głębokiego autyzmu, gdyż nie jest samodzielny, nie mówi, nie ma kontaktu wzrokowego, jest hiperaktywny i pochłonięty przez zachowania stereotypowe. Mimo tych wszystkich ograniczeń jest człowiekiem bardzo ciekawym świata i otwartym na nowe doświadczenia. Kocha podróże, uwielbia przebywać wśród ludzi i rozmawiać z nimi. Nie boi się wyzwań i jest niesamowicie zmotywowanym chłopcem, każdego dnia stara się pokonywać własne ograniczenia. Marzy o prawdziwej przyjaźni. 

Proces twórczy
czyli jak pisałem wiersze

Wiersz "Podstępna gra"

Wiersz "Wolna wola"

Wiersz "Ratunek"

Wiersz "Wolna wola"

Są takie miejsca w człowieku

gdzie miłość się gubi.

Różną drogę obiera,

zastanawia się „lubi czy nie lubi”.

Tak się zapętla w wyborze,

iż sama nie wie,

że zawsze kochać może.

 

Adam

 

Co myślą inni po przeczytaniu mojej książki